sobota, maja 20, 2006

Chylicehills




Jakies dwa lub trzy tygodnie temu, na chylickich włosciach odbyło się bardzo skromne acz sympatyczne ognisko. Atrakcją okazało się rzucanie ziemniakami na odległosć i spalone kiełbasy, a także doszukiwanie sie wszędzie symboli... Sąsiedzi sie poskarżyli, że kiedys to były prawdziwe ogniska, a teraz jakies takie ciche i byle jakie. Ale ja Wam dziękuję własnie za takie "byle jakie" spędzenie czasu! Kto był może nie żałuje, a kto nie był, powienien! ;) zdjęcia na na pamiątkę:

wtorek, maja 09, 2006

wszyscy mają opla-mam i ja!

też się chciałam pochwalić, a co:
uważajcie na chodnikach, od poniedziałku 15 maja zaczynam jeżdzić.samochodem.takim co ma cztery kółka i kierownicę.
O tym co widać na zdjęciu
<-
ta pani w srodku nie jest moim,zapewne wsciekle przystojnym instruktorem.
więc (nie zaczyna się zdania od więc), WIĘC jeśli zobaczycie rozpędzonego fioletowego opla to będę ja i należy uciekać :)